Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeMój zakup motocykla to był spontan poprostu wszedłem do salonu spodobał mi sie i kupiłem Fazerka . Nigdy wczesniej nie jezdziłem motorem. Pan z salonu wystawił mi motor przed salon i dał kluczyki :)). Kosztowało mnie godzina rozmowy i przetargowe 2 zgrzewki piwa i serwisant pojechał na motrze do mojego garazu poniewaz nie czułem sie na siłach jechać 100 konnym motorem. W domu powoli powoli najpierw na 1 bez gazu potem 2 i 3. Po paru dniach przeszło przerazenie na korzyść przyjemności z jazdy. Po 1000 km poszedłem na kurs, w zeszłym tyg odebrałem prawko i zaczeło k... padać :))). teraz czekam na pogode i zaczynam przygode z motorem.
OdpowiedzBrak odpowiedzi do tego komentarza